Rafix Rafix
1389
BLOG

Rymkiewicz, Zybertowicz, Freedom House - Demokracja w Polsce

Rafix Rafix Polityka Obserwuj notkę 4

Gdy w 2005 czytałem Salon -Rzeczpospolita Kłamców WaldemaraŁysiaka byłem jeszcze politycznym infantem.

Wszystko mnie wkurza telewizja, otoczenie i ta zakłamana rzeczywistość pisał autor we wstępie do książki. Mnie wydawało się wówczas to efekciarskie i przesadne.
Teraz po kilku latach w których w naszym kraju tak wiele się wydarzyło mógłbym się pod tym twierdzeniem podpisać dwoma rękami.
 
Obłuda, hipokryzja, manipulacja, zakłamanie mediów, bezczelność niekompetencja władzy, wytwarzanie celowych podziałów i obwinianie o to drugą stronę , słabość wręcz choroba państwa, a przede wszystkich zanik debaty publicznej i usuwanie z niej ludzi nieprawomyślnych.
Nie mówiąc o tym co zdarzyło się 10.04.2010 w Smoleńsku.
 
System medialny się domyka. Z anteny TVP znikają programy "Misja Specjalna", "Bronisław Wildstein przedstawia". Wkrótce ma odjeść Joanna Lichocka trochę później pewnie Pospieszalski i Ziemkiewicz.
W mediach prywatnych nie ma już miejsca dla "niesalonowych" komentatorów i ekspertów.
Nawet Piotr Zaremba (paprotka dla prawomyślnych poglądów ) przestał być zapraszany do "Trójki", TVN (Loża Prasowa) czy TOK FM (Poranek).
 
Jeden z dziennikarzy komentujący w Loży Prasowej przypadkowo stwierdził
 "No gdyby tu byli inni dziennikarze o innych poglądach to pewnie z nami by się nie zgodzili, ba mógłby nawet wyniknąć gorący konflikt..."
"Pewnie by tak było, może nawet oglądalność by się zwiększyła" - pomyślałem z gorzkim uśmiechem przełączając kanał.
 
W innym programie tej stacji "Tak jest" , Morozowski przedstawia ekspertów." Komentować z nami będą dwaj socjologowie : prof. Rychard oraz socjolog TVN-u Tomasz Sekielski".
 
 
Przy takim stanie rzeczy można przyjąć za pewniak ,że naród pozbawiony rzetelnej informacji, ludzi potrafiących rzetelnie skomentować i zinterpretować fakty, znów popadnie w stan uśpienia,śniąc swój różowy sen o wielkości dobrobycie i dobrym kierunku rozwoju.
 
Dlatego z wielkim szacunkiem przyglądam się postawie takich ludzi jak Jarosław Marek  Rymkiewicz, dla których wolność słowa jest wartością największą.
Adam Michnik grozi mu procesem za krytykę pod swoim kątem, którym stara się zmusić pisarza do milczenia.
 "Nie dam sięzakneblować" - odpowiada Rymkiewicz.    
 
"Nie mam zamiaru wycofać tych słów i nikogo przepraszać . Nawet komuniści starali się nie stawiać pisarzy przed sądem za słowa. Tymczasem w wolnej Polsce są tacy, którzy chcą ich cenzurować i kneblować. Czy to nie paradoks, że publicysta i dawny bojownik o wolność słowa, zamiast polemizować z nieprzychylnymi poglądami własnym piórem, sięga po broń ostateczną: pozew?"
 
Do tej pory jednak orzecznictwo sądów było przychylne Agorze zmuszając oponentów Michnika do przeprosin a także ponoszenia kary finansowej. Tak było na przykład w sprawach toczących się z prof. Zybertowiczem, prof. Nowakiem, posłem Gowinem , posłem Giertychem czy redaktorem Ziemkiewiczem. Ale także w sprawach z Dziennikiem i Gazetą Polską.
 
Orzecznictwo takie jest niepokojące i prowadzi do ograniczenia debaty publicznej w Polsce na co zwróciła uwagę organizacja Freedom House badająca stan demokracji na świecie. W swoim ostatnim raporcie o stanie demokracji w Polsce pisze:
 
W 2009 roku system prawny dostarczyłwerdykty oceniające argumenty użyte w debacie publicznej przez to grożące wolności słowa. Jedna z najbardziej kontrowersyjnych spraw dotyczyła prezydenckiego doradcy profesora Andrzeja Zybertowicza i naczelnego Gazety Wyborczej Adama Michnika. Zybertowicz byłoskarżony przez Michnika w 2007 za słowa,że głównym argumentem Michnika w debacie było iżsiedziałw więzieniu w czasach komunizmu, a w 2009 roku za nazwanie go obrońcąkomunistycznych agentów. W 2008 roku sąd wydałdecyzjęw pierwszej sprawie zmuszając Zybertowicza do publicznych przeprosin i zapłaty odszkodowania. W odpowiedzi 5000 ludzi podpisało List Otwarty w Obronie Wolności Słowa ,który byłpóźniej przesłany do Rzecznika Praw Obywatelskich w celu wykorzystania jako argumentu do kasacji werdyktu. W 2009 sądy decydowały znowu na korzyśćAdama Michnika prowadząc wielu jego oponentów do krytyki na temat stanu wolności słowa.  
 
Fredom House pisze także o mediach w Polsce:
Pomimo szerokiego spektrum publicznych i prywatnych mediów w Polsce większośćz nich bierze
udział w walce politycznej przez prezentowanie politycznie stronniczych informacji.
Rząd dokłada wszelkich starańpodporządkowania publicznych nadawców bezpośrednio pod ministra finansów ,osłabienie ich przez odebranie mi części rynku dla zaprzyjaźnionych nadawców prywatnych.
Seria wysoce kontrowersyjnych decyzji sądowych naruszających wolnośćdebaty publicznej
ciągłe nękanie dziennikarzy przez ABW przyczyniła siędo pogorszenia wskaźnika niezależności mediów z 2.00 do 2.25.
 
Freedom House informacje o stanie demokracji czerpie poprzez przegląd opinii i wydarzeń występujących w polskiej prasie na co wskazują liczne odnośniki do konkretnych artykułów.
Czy po ostatnich medialnych czystkach w Polsce, próbą rządzących rozprawienia się z "Rzeczpospolitą" ostatnim wielonakładowym bastionem odmiennej myśli, będzie w Polsce ktoś ( słyszalny u nas i zagranicą) kto zerwie warstwę lukru i wskaże realny stan rzeczy?
                                                                               
                                                                               % 
 

Na prośbę blogerów uzupełniam notkę o link do raportu Freedom House

Rafix
O mnie Rafix

Z cyklu zachować od zapomnienia,polecam archiwum bloga: ABC Manipulacji Nie zaprzedać prawdy Szkodnik Rymkiewicz, Zybertowicz, Fredom House Rapowanki Wierszowanki :) Rapowanka o Bondaryku Polowanie z Palikotem Cóżeś uczynił Donaldzie!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka